Moja lektura na lato

15 czerwca 2018

W czasie wolnych, urlopowych chwil letniej pogody szukamy rozrywki łatwej, lekkiej i przyjemnej. Może nią być czytanie książki. Najlepiej, by była to lektura zajmująca i jednocześnie pełna humoru, pełna wydarzeń niebanalnych, ale jednak nieprzygnebiająca.

Osobiście mogę polecić ostatnio przeczytaną książkę Izabeli Czajki Stachowicz pod tytułem „Nigdy nie wyjdę za mąż”.

O autorce

Autorka urodziła się jeszcze w dziewiętnastym stuleciu, w 1893 r. Studiowała w Warszawie, Berlinie i Paryżu. Była aktywną uczestniczką przedwojennej bohemy artystycznej, znała się i przyjaźniła z jej przedstawicielami np. z Witkacym, Gombrowiczem czy Iwaszkiewiczem oraz wieloma artystami innych narodowości.

Aktywnie włączyła się w działalność artystów bohemy berlińskiej, w tworzenie nowych trendów w sztuce, pisała artykuły do pisma propagującego „nowe drogi”, „nową rzeczywistość”, „nową erę”. Jednocześnie, jak sama pisze z perspektywy lat: ”Ile ja już generacji przeżyłam, które od podstaw budowały nowy świat! I że też ci młodzi nie domyślają się nawet, jaki to jest stary, odwieczny, odgrzewany wynalazek.”

Przeżyła dwie wojny światowe, a podczas drugiej ledwo uszła śmierci po ucieczce z warszawskiego getta. Tuż po wojnie wydała tom poezji „Pieśni żałobne Getta” pod pseudonimem Iza Bell. Jednak najbardziej poczytne powieści, oparte na swojej autobiografii pisała pod koniec życia w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych zeszłego wieku. Zmarła w roku 1969.

O książce

Jedną z nich jest właśnie książka „Nigdy nie wyjdę za mąż” napisana w roku 1966 językiem barwnym, czyta się lekko i przyjemnie. Akcja rozgrywa się w Berlinie w latach dwudziestych ubiegłego wieku, bohaterka jest młodą dziewczyną, tuż po rozwodzie, o swoim pierwszym nieudanym małżeństwie chce zapomnieć i deklaruje, że nigdy już nie wyjdzie za mąż, bo z mężczyznami w ogóle nie chce już mieć do czynienia. Jedynym mężczyzną w jej życiu jest ukochany ojciec.  Wybiera robienie doktoratu na uczelni w Berlinie. Jak plan ten uda się dziewczynie pełnej temperamentu i z pasją kochającej życie zrealizować?  Żeby się dowiedzieć, trzeba przeczytać.

Więcej o życiu autorki znaleźć można w Wikipedii lub jeszcze bardziej szczegółowo w Internetowym Polskim Słowniku Biograficznym.

A teraz uwaga!

Zapraszamy chętnych, młodych i starszych, do zaprezentowania swojej ulubionej, ciekawej, godnej polecenia innym, lektury na lato i przesłania recenzji do redakcji na adres mailowy: gazetaobywatelska.czest.pl@gmail.com. Nagrodą będzie publikacja w naszej gazecie i udostępnianie na fanpagu GO na facebooku.

 

 

ESWI

Galeria

  • Powiększ zdjęcie Moja lektura na lato

    Moja lektura na lato