Felietony
Artykuły
Felieton, który miał być poważny
Bardzo, ale to bardzo przymierzałam się do napisania poważnego felietonu. O wydarzeniach na świecie i w kraju.
O emigrantach i imigrantach, szukających swojego miejsca w świecie, o dramacie w Aleppo, o nieparlamentarnym zachowaniu parlamentarzystów w Sejmie, o pani Izie, która chciała kupić w warszawskim KFC ciepłe jedzenie dla bezdomnego, ale jej nie chcieli sprzedać, o kontrolowaniu przez urzędy ciąż i porodów „dla potrzeb statystyki”, o tym że Sylvester Stallone kocha prezydenta Donalda Trumpa, który chce go widzieć w swoim gabinecie, że nie będzie Oskara dla filmu „Powidoki” Andrzeja Wajdy i wreszcie o tym, że rosną kursy walut, a spada wartość złotówki, co ma ogromny wpływ na wartość naszych emerytur. Spada.
Jak to się mogło stać, czyli Franuś Aboty… - felieton
Irka z Franusiem od prawie 50 lat żyją sobie w związku małżeńskim wg. przykazania: Co Bóg złączył, tego człowiek…..
Czytaj więcej o: Jak to się mogło stać, czyli Franuś Aboty… - felietonDługopis - felieton
No…. i jednym kliknięciem, sama nie wiem gdzie, zablokowałam cały system w moim laptopie. Dwa dni próbowałam go odblokować, ale uparł się jak osioł i ani drgnął. Nie pomogła moja z trudem nabyta wiedza informatyczna, ani żarliwe prośby do Stwórcy.
Czytaj więcej o: Długopis - felietonŚwiąteczny czas - felieton
Nadchodzi czas światełek, choinek, prezentów, dobrych życzeń. Bożonarodzeniowe święta. Radosne, mieniące się kolorami, otulone kolędami i choć już coraz rzadziej - bielutkim śniegiem.
Czytaj więcej o: Świąteczny czas - felietonO książkach na lisinieckiej lipie - felieton
Książki - to spora część mojego życia. Ta dobra część. Poza regałami przeznaczonymi dla nich, leżą sobie także na parapecie albo w szufladzie z lekarstwami. Czasem którąś znajduję w szafie z ubraniami. Jeszcze w lodówce nie znalazłam żadnej.
Czytaj więcej o: O książkach na lisinieckiej lipie - felietonIdą Święta… Wyluzuj! - czyli felieton na czasie
Święta Bożego Narodzenia to takie święta, które mobilizują ludzi do największych wyrzeczeń, podjęcia niezwykłych trudów, długotrwałych zabiegów, by stały się one magiczne i niezwykłe. Mnie zawsze obezwładniały i stresowały te „okowy tradycji”.
Czytaj więcej o: Idą Święta… Wyluzuj! - czyli felieton na czasieStrona: 8/9